Dziennik treningowy – czy warto prowadzić ?
Czy waszym zdaniem najlepsi zawodnicy prowadzą swoje dzienniki treningowe? notują tam szczegółowo wszystkie swoje postępy, spadki jak i każde wprowadzane zmiany w sposobie odżywiana jak i suplementacji? Otóż tak i nie.
Odstąpić od tej zasady możemy w przypadku kiedy posiadamy osobistego trenera, który monitoruje na bieżąco nasze efekty i skrupulatnie wszystko notuje. W innym wypadku prowadzenie własnego dziennika jest wręcz konieczne.
A co z osobami początkującymi, którzy zaczynają dopiero swoją przygodę z siłownią chcąc nabrać masy mięśniowej, pozbyć się tkanki tłuszczowej czy też poprawić siłę lub ogólne samopoczucie? Dla takich osób zapisywanie i notowanie swoich postępów też będzie bardzo pomocne, dodatkowo zmotywuje i bardziej zaangażuje do treningu.
1. Czego wymaga dziennik treningowy?
Przede wszystkim systematyczności w prowadzeniu i dostosowaniu go do swojego stylu, możemy zapisywać wszelkie informację na kartce papieru (zeszycie), w telefonie czy nawet w tablecie. Ja jednak jestem zdecydowanym zwolennikiem pierwszej opcji. Zapisywanie w zeszycie lub notatniku wymaga od nas większego zaangażowania oraz pozwala nam w późniejszym czasie szybciej dotrzeć do niezbędnych informacji i przeprowadzać analizę postępów.
Przebywając większość czasu na siłowni obserwuje masę ludzi podczas ich treningów. Jakie wnioski? Co najszybciej dostrzegam? Większość z tych osób, którzy nie prowadzą dziennika i nie notują swoich postępów, stoi w miejscu jeżeli chodzi o ogólną siłę i rozwoju swojej sylwetki- tzn. wyglądają tak samo jak na początku i nie idą w żadnym kierunku, możemy ich porównać do tzw. osób na „masie” i osób z celem „muszę zgubić trochę kilogramów”. Taka droga niestety prowadzi donikąd. Takie osoby są zakazane na bark jakichkolwiek efektów do końca swojej przygody na siłowni, która z braku motywacji spowodowanej brakiem postępów skończy się szybciej niż przypuszczają.
Co powinien zawierać taki dziennik
Nawiązując do sportów siłowych jak i zdrowego odżywiania. Dziennik powinien zawierać takie informację jak:
– data i czas treningu, które pomogą nam stworzyć najbardziej optymalny plan dnia – mając jasno określony dzień i godzinę w późniejszych etapach wejdzie nam to w rutynę i nie będziemy szukali wymówek aby nie pójść i nie zrobić treningu tłumacząc sobie, że to nie dzisiaj.
–rodzaj wykonywanych ćwiczeń, ilość i ciężar w danej serii, intensywność z jaką wykonujemy ćwiczenia oraz długość całego treningu – Pozwoli nam to później spojrzeć z boku na trening i wyciągnąć wnioski, oraz zoptymalizować go jeszcze bardziej wykluczając ewentualne niedociągnięcia.
– plan żywieniowy – to właśnie brak jego i powrót do złych nawyków jest najczęstszą przyczyną zniechęcenia i rezygnacji z dalszych ćwiczeń. A dlaczego się tak dzieje ? Bo dieta to 70% sukcesu, odżywiając się w niewłaściwy sposób, możemy godzinami przesiadywać na siłowni. Jednak i tak nie przyniesie to oczekiwanych rezultatów, ponieważ bez ujemnego lub dodatniego bilansu nie jesteśmy w stanie zbudować masy mięśniowej ani zredukować zbędnej tkanki tłuszczowej. Prowadzenie również w dzienniku sposób w jaki się odżywiamy pozwoli na stałą kontrolę wagi i w tym wypadku żaden batonik lub ciasteczko nie zostanie pominięte, bo skrupulatne notowanie każdego dnia nie pozwali nam oszukać, że przestrzegaliśmy diety i mimo tego i tak nie ma zamierzonych rezultatów. Podczas prowadzenia dziennika powinniśmy zwrócić dużą uwagę na rodzaj spożywanego produktu, jego gramaturze i kaloryczności oraz przybliżony czas ich spożycia.
– Warto umieszczać jeszcze dodatkowe informacje. Np o samopoczuciu w danym dniu, warunkach zewnętrznych wpływających na efektywność treningu, ogólne zadowolenie z treningu, co mogę zrobię inaczej następnym razem aby jeszcze bardziej podnieść efektywność, czego nie jestem do końca pewny/na i chcę to powtórzyć dla pewności.
Zalety prowadzenia dziennika
– Systematyczne zapiski pozwolą wyeliminować niewłaściwe nawyki, które mogą być przyczyną kiepskich rezultatów.
– Nawet najkrótsza notatka podświadomie wymusza w nas chwilę refleksji oraz przemyśleń na temat nadchodzącej doby. Co dodatkowo kształtuje nasz charakter, bez którego osiągnięcie zamierzonego celu jest bardzo ciężkie.
– Dziennik treningowy można też uznać za pewien sposób automotywacji. Dzięki systematycznej i codziennej kontroli własnych wyników, nasze zaangażowanie do kolejnych treningów będzie coraz większe.
Ponadto:
– Pozwala wywnioskować wpływ konkretnych potraw i odżywek na organizm, oraz dobrać odpowiedni sposób odżywiania dla lepszych rezultatów.
– Pozwala ocenić wpływ konkretnego ćwiczenia oraz jego skuteczność na daną partię mięśniową.
– Pozwala ocenić ocenić wpływ naszego planu treningowego na proces związany z budową masy mięśniowej jak i redukcją zbędnej tkanki tłuszczowej,
– Dodatkowo motywuje wraz z progresją ciężaru.
Podsumowując
Prowadzenie dziennika treningowego nie jest skomplikowane ani czasochłonne. A pozwala nam na stałą kontrolę na przebiegiem całego procesu. W łatwy sposób możemy porównać czy wszystko zmierza w dobrym kierunku, co na nas działa a co nam szkodzi. Jak i również w jakim okresie stosując jakie ćwiczenia i dietę odnotowaliśmy największy progres. Ważne jednak aby był on prowadzony systematycznie ponieważ w innym wypadku będzie on wręcz bezużyteczny. Kilka minut dziennie w zupełności wystarczy, by zanotować w zeszycie lub notesie najważniejsze informacje z całego dnia. Ja korzystam z tej formy i wam też polecam, ponieważ prowadzenie dziennika niesie ze sobą same korzyści.